 |
RODNYJA VOBRAZY
|
|
Vobrazy miłyja rodnaha kraju,
Smutak i radaść maja!..
Jakub Kołas
|
|
|
|
|
|
|
Mnie mudraści knižnaj nia daŭ Boh paznaci, Moj baćka nia moh dać raskošaŭ takich – Naŭčyŭsia ja słoŭ biełaruskich ad maci I dum biełaruskich biaz škoły i knih. Ad samaj krasy maich dzion nieviasiołych Nastaŭnikam byŭ biełaruski abšar; Uschody paletkaŭ i homany ŭ siołach Navuku svaju mnie prynosiłi ŭ dar. Dušu akrylałi pryhožaści śvietu, Pa honiach pad niebam łunała jana, Kupałasia ŭ soncy viasiołkaj raśpietaj, Sama, jak viasiołka, jak kazka-viasna. I pjanaja čarami, pjanaja pieśniaj, Jak son zavarožany rajskich miaścin, Šaptała mnie dzivy ćvitučych pradvieśniaŭ I pieśniaj łiłasia z pachodam časin. Burłivaja rečka i młyn hutarłivy Admiernym, raskocistym pluskatam vod Składałi mnie rytmu mastackija źvivy, Paradkvałi składaŭ raskocisty chod. Cianistyja bitaha šlachu prysady I ŭ vyraj latučyja husiaŭ šnury Harmoniju ŭvodziłi ŭ piesielnym składu, Sačyłi niazhodnaj zvarotak ihry. Zialonaje pole runiejučym zbožžam, Ćvitučaja ŭ soniečny ćviet sienažać Mnie pieśniu kviaciłi uzoram pryhožym, Vučyłi, jak słovy ŭ vianok zavivać. Ad šopatu śpiełych pšaničnych kałośsiaŭ, Ad šelestu łiściaŭ uźmiežnych ihruš Muzyčnaje vodhulle ŭ pieśniu łiłosia, Źłivałasia z žalbami skryŭdžanych duš. Šum boru adviečnaha kazkavym skazam Našeptyvaŭ smutnuju povieść žyćcia I pieśniu ŭ šum-homan zachopłivaŭ razam, Zasnuŭšyja dumy budziŭ ź niebyćcia. A sonca, skroź siejučy iskry pa śviecie, Mnie pieśniu iskryła niabiesnym śviatłom, A viecier, što ŭ połi rvie dziorny i sieci, Daŭ volu i krylle łunaci arłom. Kasa, i siakiera, i cep małaćbitny Mahutnuju vołataŭ siłu dałi; Marozy i śpieki dałi hart niazbytny – Mnie pieśniu, jak zvon, jak piarun, adłiłi. Tak inšaj nia znaŭšy navuki i škoły, Ŭ paciomkach šukaŭ i znajšoŭ Božy dar; Ciapier majmi skarbami – dumy-sakoły, Ciapier biełaruskaj ja pieśni ŭładar.
1919
|
|
|
|
Padabajecca
Nie padabajecca
|
|
2009–2020. Biełaruś, Miensk.
|
|
|